II wojna swiatowa

Informacji o II Wojnie Światowej najczęściej poszukają Norwegowie

31 sierpnia, 2021

Norwegia jest krajem, z którego Google odnotowało najwięcej zapytań o II Wojną Światową. Na 1 zapytanie z Norwegii przypada 0,63 zapytania z Polski i 0,42 z Francji – podaje Instytut Przywództwa na podstawie analizy Google Trends. W związku z nadchodzącą rocznicą wybuchu II Wojny Światowej, Instytut Przywództwa postanowił sprawdzić, w jakich krajach najczęściej poszukiwane są informacje o największym konflikcie zbrojnym XX wieku.

Wyniki analizy mogą być zaskakujące dla odbiorców, a także interesujące dla socjologów i historyków. Nowa Zelandia (0,81), znalazła się w zestawieniu wyżej od Polski (0,63). Niemcy uzyskały indeks 0,47, a Izrael – 0,34.

– Narody mogą w różny sposób przeżywać i pielęgnować pamięć o tragicznej historii II Wojny Światowej. Przejawia się to w różnych formach podejmowanych aktywności m.in.: edukacji szkolnej, publikacjach dziennikarskich, wydarzeniach upamiętniających poległych, spotkaniach i warsztatach edukacyjnych czy literaturze i filmie – mówi Piotr Gąsiorowski, prezes Instytutu Przywództwa.

Jak wskazuje, liczba zapytań jest jednym z wielu aspektów i przez jej pryzmat nie możemy oceniać pamięci o wojnie poszczególnych narodów. – W przypadku niektórych państw niższy wynik może przeciwnie oznaczać, że temat II Wojny Światowej jest na tyle dobrze im znany, że nie wyszukują na jego temat dodatkowych informacji – mówi Gąsiorowski.
– W Polsce pamiętamy żywo o historii, wspominając kolejne rocznice wybuchu wojny czy Powstania Warszawskiego – kontynuuje.

Chociaż każdy kraj w inny sposób odnosi się do tragicznych wydarzeń ze swojej historii, jedna kwestia łączy wszystkie narody – potrzeba posiadania liderów, którzy będą o niej pamiętali. – Jeżeli przywódcy nie będą dawali wzoru pamięci o przeszłości swoim rodakom, kolejne pokolenia mogą zapomnieć o lekcjach przodków. Zadaniem liderów, w tym polityków, jest to, aby do tego nie dopuścić – podkreśla prezes Instytutu Przywództwa. To bardzo ważna sprawa, którą można skonkludować słowami Normana Davies’a – „Aby człowiek wiedział, dokąd idzie, musi wiedzieć, skąd przychodzi. Naród bez historii błądzi, jak człowiek bez pamięci”.

Należy zauważyć, że dane wyszukiwań dla państw pochodzą z serwisu Google

Choć globalny udział wyszukiwarki wynosi 92 proc., to w poszczególnych państwa jest on zróżnicowany. Dla przykładu w Polsce, Norwegii oraz Izraelu wynosi 97%, a w Rosji – 53% (za dużą część rynku odpowiada tam Yandex – 44%).

  Indeks wyszukiwań na podstawie wskaźnika Google Trends
Norwegia 1
Wielka Brytania 0,97
Stany Zjednoczone, Australia 0,84
Nowa Zelandia 0,81
Dania 0,76
Kanada 0,73
Szwecja, Czechy, Irlandia 0,68
Boliwia, Urugwaj 0,65
Meksyk, Holandia, Polska 0,63
Węgry, Słowacja 0,55
Ekwador 0,52
Peru, Chorwacja, Kostaryka, Serbia, Austria, Kolumbia 0,5
Dominikana, Ukraina, Niemcy, Argentyna, Litwa, Belgia 0,47
Bułgaria, Włochy, Filipiny, Szwajcaria, Finlandia, Hiszpania, Gwatemala, Chile 0,44
Francja, Singapur 0,42
Rumunia, Białoruś, Rosja, Hongkong, Portugalia 0,39
Brazylia 0,36
Kazachstan, Grecja, Izrael 0,34
Republika Południowej Afryki 0,28

Informacje o analizie:

Instytut Przywództwa sprawdził popularność wyszukiwań hasła konflikt zbrojny: II Wojny Światowa w Google w okresie ostatnich 5 lat, od 28 sierpnia 2016 do 27 sierpnia 2021 r. Analiza została zrealizowana w oparciu o Google Trends. Podane w indeksie wartości nie są liczba bezwzględnymi. Stanowią one odsetek zapytań z danego kraju, gdzie kraj o przypisanej wartości „1” miał największą liczbę zapytań, a kraj z przypisaną wartością „0,5” o połową mniejszy procent wyszukiwań. Nie uwzględniono regionów o małej liczbie zapytań.

 
Artykuł w tematyce:
Polityka

Dodaj komentarz